Baldur’s Gate II: Enhanced Edition - nowości i zmiany
Wiem, jeszcze pozostało kilkanaście dni do premiery pierwszej części, ale Overhaul zapewne już się dawno temu wzięło za drugą więc myślę, ze czas zacząć się zastanawiać, jakie zmiany powinni wprowadzić. Więc zacznę pierwszy. Pierwszą rzeczą jaką bym chciał to płynne przejście z finału z Sarevokiem w pierwszej części do lochów Irenicusa w drugiej. Coś w rodzaju tego co zaserwowano nam w BGT. Małe a cieszy i buduje klimat sagi. O grafice nie wspominam, bo będzie tak samo jak w odświeżonej jedynce. A Wy czego sobie życzycie?
Post edited by gumisiwo on
1
Comments
Co za tym idzie, niekoniecznie twierzę, że gra powinna mieć limit czasowy "Przejdź w 60 godzin", lecz żeby gra wprowadzała pewne cenzusy czasowe. Np jeśli zbytnio zwlekasz z wycieczką do Czarowięzów a jesteś dobry, powinieneś dostać jakieś kary (reputacja, charakter itd). Jeśli za długo pozostajesz bez duszy, też powinno ci się dostać. Wtedy gra byłaby ciekawsza, a i wtórność gry by się zmniejszyła. Bo w obecnej sytuacji różnica gier polaga na różnicy wyzwań przy graniu różnymi klasami / różnymi drużynami.
Aha mam pytanie do maniakow BG2, gdzie oprocz Targu Przygod i Tego kupca w Miedzianym Diademie mozna naprawde dobre przedmioty kupic?
Pierwsze co odnośnie BG2EE - obowiązkowo jeszcze jeden "czysty" złodziej jako NPC. I jak wyżej wspomniano, jakieś nowe lokacje, coś w stylu Targowa, nie pogardziłbym + trochę więcej akcji po powrocie z Podrmroku.
Co do ograniczenia czasowego, to ja osobiście czułabym presję, jeżeli faktycznie chcieliby wprowadzić coś takiego, musiałaby to być indywidualna decyzja gracza, jakaś zaznaczalna opcja. Ja nie lubię się spieszyć, a przez te ulepszenie wgl będę chciała jeszcze więcej patrzeć i dotykać
NPC: w moim przekonaniu mogliby skorzystać z pomysłu moderatorów i oficjalnie wprowadzić Solaufeina, z modem czy bez moda ta postać i jej historia jest świetna^^
Ale ja tu gadu gadu a to forum o BG. Sorry.
Co do Valygara, On mnie chyba nie lubi ;P Przeszłam BG wielokrotnie i za każdym razem, gdy podróżowaliśmy razem, ograniczał jakiekolwiek rozmowy do minimum...
Miasto Drowów to moja ulubiona część rozgrywki w BG II, ciekawa rasa, obrzędy i historia... Być może kolejny Drow po za Viconią, to dobry pomysł.
Okaże się, co też Oni wymyślą ;D
Co do postaci martwych, to zepsułoby to questy Kivana, Edwina, Xzara (przynajmniej Montaron się nie zmienia ), mogłoby też wymagać innego rozwiązania sprawy Aerie, jeśli nasz znajomy z jedynki byłby martwy. No i nie byłoby możliwości pośmiania się z Garrika i szalonego gnomiego maga gdyby byli martwi.