Według mnie najciekawszy wydaje się Rasaad, na pewno dołączę go do swojej drużyny, podoba mi się też Neera. Fajnie że będzie można romansować już w jedynce. No i ta jej klasa nieprzewidywalnego dzikiego maga... Na pewno znajdzie się miejsce. Dorn natomiast to przereklamowana postać: straszny, zły pół-ork z obsesją potęgi, bla bla bla.
Neera - ciekawi mnie ta postać... mam nadzieję że nie będzie zbyt infantylna, co do Rasaada - to moja największa nadzieja, w sumie będzie to jedyny NPC Mnich do przyłączenia w sadze ( nie licząc modów). Co do pół-orka, to biorąc pod uwagę że preferuje raczej dobre drużyny, to się nie łapie.
Zacząłem grać, póki co po angielsku, muszę przyznać że każda z nowych postaci jest ciekawa. Dorn to typowy mściciel, ma ciekawą historię. Neera młoda i naiwna,jednak pełna uroku i z poczuciem humoru. Spotyka się ją w ciekawych okolicznościach co w dalszej grze oczywiście się wyjaśnia. I mnich Rasad o którym wiem póki co najmniej, ale z tego co opowiada też wydaje się bardzo ciekawy. Myślę że półelfka najbardziej mnie przekonuje na razie. Ktoś wspominał że portrety nieciekawe, moim zdaniem wszystkie są bardzo dobre, gusta gusta. No i po angielsku postacie mają świetne głosy.
@Solav - muszę się z Tobą nie zgodzić. "straszny, zly pół-ork z ! obsesją potęgi !". Może i troche tak jest, ale można mu w pewnym momencie gry uświadomić, że wcale to nie on rządzi, tylko Ja. Zawsze lubiłem mieć postać neutralną złą - apodyktyczną i lekko egoistyczną. W związku z czym w każdej rozmowie z Neerą czy Dornem to ja jestem szefem, a ona moją...(dopowiedzcie sobie sami), a on miał to szczęście, że może podróżować u boku tak dobrego wojownika i organizatora - i można go troche sprowadzić do odpowiednich rozmiarów.
Ciekawe, mi portret Neery bardzo się podoba Podklasa średnio, ale historia jest ciekawa. Nowy romans trzeba zaliczyć obowiązkowo Rasaad powoduje u mnie natomiast spore obawy, bo z limitem doświadczenia BG1 to będzie raczej słaba postać. Cóż, przyłącze go jednak dla jego Questu. A orków nie lubię:P
Jak na razie Neera rządzi. Zabawna postać z zabawnymi tekstami (jak np. kłótnia z czerwonymi magami) i charakterem. Romans też ciekawy, że o różnych efektach niespodzianki w postaci dzikiego maga nie wspomnę. Na wyższych poziomach pewnie jest jeszcze ciekawiej.
Rasaad ginie szybko, ginie często, jak mucha. Za mnichami nigdy nie przepadałem z tego powodu. Od czasu do czasu próbuje mnie oświecić. Charakter trochę sztywny, ale podoba mi się.
Dorna jeszcze nie przyłączałem, ale zły pół-ork hmm... chyba tylko dla jego questa go dołączę. Na moment.
Ja w drużynie mam Dorna i Neerę. Neera wydaje się być ciekawą postacią, ork trochę mniej. Co do Rasaada to go spotkałem, ale go nie dołączyłem. Powód? Moja drużyna to złe dranie. Neera póki co nic sobie nie robi z tego, że mam słabą reputację. Jak zrobię jej questa i będzie miała jakieś "ale" to (w ostateczności) zastąpię ją Edwinem. Monka sprawdzę przy przechodzeniu gry nr 2. :P
Szczerze to liczyłem, że podpakują mnicha trochę bardziej. powinien mieć przynajmniej 16 kondycji i 18 zręczności. Ma jakąś premię -2KP ale to nie pomaga mu zbytnio. Żeby w BG1 były jeszcze jakieś sprzęty dobre dla mnicha ale tak to wypada przesłabo.
Comments
Myślę że półelfka najbardziej mnie przekonuje na razie.
Ktoś wspominał że portrety nieciekawe, moim zdaniem wszystkie są bardzo dobre, gusta gusta.
No i po angielsku postacie mają świetne głosy.
Rasaad powoduje u mnie natomiast spore obawy, bo z limitem doświadczenia BG1 to będzie raczej słaba postać. Cóż, przyłącze go jednak dla jego Questu.
A orków nie lubię:P
Rasaad ginie szybko, ginie często, jak mucha. Za mnichami nigdy nie przepadałem z tego powodu. Od czasu do czasu próbuje mnie oświecić. Charakter trochę sztywny, ale podoba mi się.
Dorna jeszcze nie przyłączałem, ale zły pół-ork hmm... chyba tylko dla jego questa go dołączę. Na moment.